[ad_1]
W czasie kampanii wyborczej krytykowanie jednego ugrupowania przez drugie nie jest niczym nadzwyczajnym. Sposób, w jaki robi to kandydatka PiS w Warszawie zwraca jednak uwagę. Żaneta Łakomska nie tylko wykłóca się z internautami, ale też ich obraża.
Żaneta Łakomska startuje z trzeciego miejsca do rady dzielnicy Wola z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Po sieci zaczęły krążyć jej wpisy, w których obraża wyborców koalicji, mających inne poglądy niż ona.
W mediach społecznościowych udostępnia z kolei m.in. wypowiedzi Grzegorza Brauna z Konfederacja i Marka Jakubiaka z Kukiz’15.
Kandydatka PiS obraża warszawiaków. “Słoje” i “wiocha”
Kobieta zdobyła popularność, gdy skomentowała post zamieszczony przez portal Nowa Warszawa na temat nowego osiedla.
ZOBACZ: Chcą Trybunału Stanu dla Adama Glapińskiego. Andrzej Duda apeluje o zachowanie “zdrowego rozsądku”
Odpowiadając na żale jednego z internautów, który stwierdził, że mieszkanie tam będzie zapewne drogie, stwierdziła, że może i lepiej, że nie każdego będzie na nie stać, bo “ciężko jest się przystosować, do wiochy, która tu tabunami zjeżdża i niszczy kulturowo Warszawę”. Oceniła, że wyborcy obecnego prezydenta Rafała Trzaskowskiego to w zdecydowanej większości “słoje”.
Internauci oburzeni słowami Żanety Łakomskiej
Ostatecznie jednak Łakomska usunęła swoje wpisy pod postem na Facebooku, jednak screeny wypowiedzi krążą po sieci. Pozostały tam zresztą komentarze internautów z dyskusji z kandydatką PiS, którzy nie kryli oburzenia, że być może przyszła radna Warszawy pozwala sobie na podobne uwagi.
W podobnym – równie obraźliwym tonie – wypowiedziała się też o wyborcach Donalda Tuska w środowym wpisie. Stwierdziła, że “to dziwny gatunek”, który zniesie wszystko – “głód i chłód” – byleby nie rządził PiS.
W poście sprzed tygodnia dodała z kolei, że “zaufanie wyborców do unijnego sługusa odbije się rykoszetem”. Prognozowała też, że “będą cierpieć też ci, którzy wiedzą, że Tusk to zło dla Polski”.
[ad_2]