[ad_1]
– Te dzieci przychodzą na świat wcześniej, ponieważ mają do zaoferowania więcej światu – mówiła na antenie Polsat News Magdalena Stus, mama Zosi, która urodziła się w październiku, 11 tygodni przed planowanym terminem zakończenia ciąży.
Dziewczynka miała zaledwie 42 cm i trafiła do inkubatora. Teraz rodzice noworodka odliczają dni do opuszczenia szpitala, jednak powrót do domu, nie oznacza zakończenia walki o zdrowie dziewczynki. Z uwagi na wcześniejsze pojawienie się na świecie jest ona bardziej narażona na czynniki chorobotwórcze. Jako wcześniak może mieć także liczne problemy zdrowotne, w szczególności ze słuchem czy wzrokiem.
Światowy Dzień Wcześniaka
Strach o przyszłość doskonale znają rodzice dzieci urodzonych między 22. a 37. tygodniem, czyli wcześniaków. Jacek Werner mógł pierwszy raz wziąć na ręce swoje dzieci dopiero po trzech tygodniach od narodzin. – W tych gąszczu kabli je odwiedzaliśmy, w inkubatorach. Nie można ich było nawet dotknąć – mówił w rozmowie z reporterem Piotrem Kuśmierzakiem.
ZOBACZ: Tragiczny wypadek w Wymysłowie pod Warszawą. Nie żyje dziecko
Dziś może świętować wraz z innymi rodzicami wcześniaków, z okazji nadchodzącego Światowego Dnia Wcześniaka. W ramach święta, rodzice, maluchy, a także specjaliści spotkali się w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym nr 1 w Lublinie.
Czy da się przygotować na narodziny wcześniaka?
Na narodziny wcześniaka nie da się przygotować. – Często jest to zdarzenie losowe, nagłe. Żadna kobieta nie jest przygotowana do wcześniejszego porodu – tłumaczyła dr n. med. Monika Wójtowicz-Marzec kierownik oddziału noworodkowego w lubelskim szpitalu.
Dzieci mogą przyjść na świat wcześniej z wielu różnych powodów. Może to być wynik stresu, infekcji czy zagrożenia życia matki. W 2022 roku w Polsce urodziło się 22 510 wcześniaków. Jednocześnie było to 7,35 proc. wszystkich urodzeń.
ZOBACZ: Dwie kobiety nosiły dziecko w ciąży. Pierwsza taki przypadek w Europie
Przedwczesne przyjście na świat często wiąże się z niedokładnie rozwiniętymi narządami i zmysłami. Niedojrzały słuch, płuca, przewód pokarmowy, układ ruchu czy problemy ze wzrokiem to tylko niektóre z możliwych problemów zdrowotnych, z jakimi muszą mierzyć się rodzice wcześniaków.
Fundacja Polsat wspiera wcześniaki i noworodki
Fundacja Polsat od lat pomaga oddziałom neonatologicznym i ich podopiecznym. Jednym z nich jest 9-letni Olek, który urodził się w 30. tygodniu ciąży. Rodzice po porodzie usłyszeli, że mają przyjechać, żeby pożegnać się z dzieckiem. Po latach walki o przyszłość dziecka, w tym kosztownych rehabilitacji, chłopiec żyje i ma się dobrze, jednak to nie koniec.
– On już do końca życia będzie musiał być pod kontrolą lekarzy – wyjaśnia mama chłopca.
Postęp medycyny odgrywa znaczną rolę w przypadku wcześniaków, jednak swoją zasługę mają tu także rodzice. – Głaskanie i mówienie do tego dziecka, daje mu siłę do dalszej walki – podkreśliła Agnieszka Jamroż, która jest doradczynią laktacyjną.
[ad_2]