[ad_1]
– Afera kopertowa to nie tylko gigantyczna afera finansowa, ale przede wszystkim zamach na wolne wybory. Za to bierzecie ogromną odpowiedzialność – powiedział we wtorek Mariusz Witczak (KO). W Sejmie odbyła się dyskusja nt. poselskiego projektu uchwały w sprawie powołania komisji śledczej ws. wyborów kopertowych.
Na mównicy sejmowej pojawiali się kolejni posłowie i posłanki. Głos zabrał m.in. Mariusz Witczak z KO.
– Przeprowadzenie kilku komisji śledczych to warunek podstawowy, aby uzdrowić państwo i jego instytucje. Musimy was osądzić sprawiedliwie, zgodnie z prawem i ukarać winnych, dlatego że przestroga dla wszystkich przyszłych rządów musi być jasna: nie wolno demolować państwa – powiedział poseł.
– Jeśli chodzi o aferę kopertową, to nie tylko gigantyczna afera finansowa, ale przede wszystkim zamach na wolne wybory. Za to bierzecie ogromną odpowiedzialność – stwierdził.
Mariusz Witczak: Oni się boją
Witczak powiedział, że PiS nigdy nie nowelizował przepisów ordynacji wyborczej z przyczyn proobywatelskich czy profrekwencyjnych. W tym momencie z ław poselskich Prawo i Sprawiedliwości słychać było głośne komentarze. – Milcz, oszuście! – krzyknął w ich stronę poseł KO.
ZOBACZ: Sejm wybrał nowego Rzecznika Praw Dziecka. Powołana Monika Horna-Cieślak
– Myśmy wprowadzili głosowanie korespondencyjne jako instrument, który miał by ułatwić wybory obywatelom. Wy co zrobiliście? Skasowaliście ten instrument. A tu nagle, gdy trzeba było dopchnąć kolanem zwycięstwo Andrzeja Dudy w pomimo pandemii, zakochaliście się w wyborach korespondencyjnych – powiedział Witczak.
– Oni się boją – dodał. Jego słowa wywołały śmiech posłów PiS.
Sejm. Debata ws. wyborów kopertowych
W czasie dyskusji głos zabrali także m.in. Grzegorz Braun (Konfederacja). – Posadzić Dworczyka za wybory kopertowe to jak skazanie Ala Capone za podatki – powiedział.
– Nie pozwolimy by grabież uszła wam na sucho. Zmarnowaliście wiele milionów w tej sprawie, ale zmarnowaliście miliardy w innych. To nie jest zemsta, to rozliczenie. Zrobimy to w imię prawa i sprawiedliwości – zadeklarowała Małgorzata Niemczyk z KO.
Poseł PiS Mariusz Krystian zarzucił z kolei większości sejmowej realizowanie programu “zemsta plus”. – Nie mieliście odwagi stanąć obok Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, gdy rezygnowała z wyborów. To spektakl zemsty – ocenił.
– To jest debata obłudy. To będzie komisja obłudy – stwierdził Piotr Kaleta (PiS).
Po zakończeniu dyskusji projekt został skierowany do Komisji Ustawodawczej.
[ad_2]