11.2 C
New York kenti
Salı, Ekim 8, 2024

Buy now

spot_img

Robert Karaś znów przyłapany na dopingu. “Muszę ponieść konsekwencje”

[ad_1]

Robert Karaś został na dwa lata zdyskwalifikowany przez International Ultra Triathlon Association, ponieważ w jego organizmie podczas gdy pobił rekord świata w triathlonie na dystansie 10-krotnego Ironmana w Brazylii, wykryto niedozwolone substancje

 

ZOBACZ: Robert Karaś zrezygnował z rywalizacji w 10-krotnym “Ironmanie”. “Lekarze bali się o jego życie”

 

Wówczas Karaś przekonywał, że nie brał żadnych tego typu środków i wiadomość tą przyjmuje “z niedowierzaniem”. Teraz historia się powtarza, lecz tym razem sportowiec przyznaje się do “popełnienia błędu”.

Problemy Roberta Karasia. Jest oświadczenie

“Otrzymałem informację z USADA, że w moim organizmie nadal znajdują się pozostałości substancji, które wykryto u mnie po zawodach w Brazylii. Nie miałem możliwości przeprowadzenia badań antydopingowych przed ostatnim startem w USA. To niedozwolone” – poinformował na swoim profilu na Instagramie.

 

ZOBACZ: Robert Karaś zdominował wyścigi ultra. “Nie czuję się człowiekiem z żelaza”

 

Jak dodał, nie wie jeszcze, jakie czekają go konsekwencje formalne. “Ale nie to jest najważniejsze. Niech moja historia będzie przestrogą dla każdego sportowca, zwłaszcza dla młodych. Nie szukam wytłumaczeń. Muszę teraz ponieść konsekwencje swojej głupoty i nieostrożności. Błąd popełniony 1,5 roku temu zostanie ze mną na zawsze” – oświadczył. 

 

Wiadomość może wpłynąć na decyzję ws. sportowych osiągnięć ultratriathlonisty. Robert Karaś pobił w maju rekord świata w triathlonie na dystansie 10-krotnego Ironmana. Osiągnął czas 164 godzin, 14 minut i dwóch sekund. Tym samym poprawił poprzedni najlepszy wynik o prawie 20 godzin. Kolejny rekord świata osiągnął, pokonując trasę pięciokrotnego Ironmana w czasie 60 godzin, 21 minut i 24 sekundy. 

Tak tłumaczył się Robert Karaś

W lipcu zeszłego roku Karaś zdradził, że sam naciskał na to, żeby poddać się testom. Wszystko po to, żeby jego wynik oficjalnie mógł zostać uznany za rekord świata. 

 

Sportowiec przeanalizował ze swoim sztabem tę sytuację i oznajmił, że wykryte u niego śladowe ilości niedozwolonych substancji zostały mu podane w lekach podczas leczenia złamań ręki, żeber i stopy. 

 

ZOBACZ: Robert Karaś rekordzistą świata na dystansie pięciokrotnego Ironmana

 

“Zostałem wielokrotnie zapewniony, że przyjęcie tych leków nie będzie miało żadnego wpływu na przygotowania ani na sam występ w Brazylii” – napisał. Sportowiec przekazał, że niezależnie od wyników i ostatecznej decyzji chciał się podzielić swoją historią. – Niech będzie to przestroga dla innych sportowców, żeby stosowali zasadę ograniczonego zaufania do opinii ekspertów – powiedział. 

Czytaj więcej

[ad_2]

Related Articles

Stay Connected

0BeğenenlerBeğen
0TakipçilerTakip Et
0AboneAbone Ol
- Advertisement -spot_img

Latest Articles