[ad_1]
Rolnicy żądają wycofania się Unii Europejskiej z polityki Zielonego Ładu, zakazu importu produktów rolnych z Ukrainy i nie zgadzają się na ograniczanie hodowli zwierząt.
Pierwszy protest rolników w Warszawie odbył się we wtorek 27 lutego. Ponieważ nie udało się wtedy osiągnąć porozumienia z rządem, rolnicy zapowiedzieli kolejny protest, który odbędzie się w stolicy w środę 6 marca. Mieszkańcy stolicy ponownie mogą spodziewać się utrudnień.
ZOBACZ: Obornik przed biurem posłanki. Jasny przekaz od rolników
Polsat News ustalił dokładną trasę demonstracji. Z ustaleń dziennikarzy wynika, że protest rozpocznie się o godzinie 11 przed budynkiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Alejach Ujazdowskich.
Tam planowane są przemówienia rolników. Następnie demonstranci przejdą ulicą Piękną przed gmach Sejmu na ulicy Wiejskiej. Z naszych ustaleń wynika, że rolnicy będą domagali się, żeby wyszedł do nich marszałek Szymon Hołownia.
Protest rolników. Traktory nie wjadą do Warszawy
Odnosząc się do środowego protestu rolników szef MSWiA Marcin Kierwiński zapowiedział we wtorek w Radiu Zet, że traktory nie wjadą do centrum Warszawy, bo obowiązuje zakaz ruchu takich pojazdów.
Minister przypomniał, że zabroniono blokady dwóch ulic – Wału Miedzeszyńskiego i Traktu Lubelskiego, a organizatorzy protestu odwołali się od tej decyzji i przegrali w sądzie. – W tej sprawie wszystko jest jasne. Policja będzie przestrzegać prawa – powiedział Kierwiński.
ZOBACZ: Białystok. Bele słomy przed biurami PO i PiS
Podkreślił, że policja jest w kontakcie z organizatorami protestu. – Dzięki dobrej współpracy pomiędzy policją, organizatorami protestu i miastem stołecznym Warszawa demonstracja z zeszłego tygodnia była pokojowa – mówił szef MSWiA.
Dodał, że jest przekonany, że rolnicy zdają sobie sprawę, że od formy tego protestu zależy jego akceptacja ze strony opinii publicznej.
– Polacy akceptują ten protest dlatego, że wiedzą, że rolnicy walczą o swoje być, albo nie być, ale, że tak jak w zeszłym tygodniu te protesty odbywają się w sposób pokojowy – stwierdził Kierwiński.
Protest rolników. Apel prezydenta Warszawy do mieszkańców
O proteście rolników mówił również w programie “Graffiti” w Polsat News prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który zwrócił się z apelem do mieszkańców stolicy.
– Rozumiem niektóre racje rolników. Zwłaszcza, jeżeli chodzi o to, że z jednej strony Unia Europejska śrubuje standardy w Zielonym Ładzie, a z drugiej strony dopuszczała do tego, że na europejski rynek trafiało ziarno, które nie spełniało europejskich standardów – powiedział Rafał Trzaskowski.
ZOBACZ: Świecko. Ponowna blokada przejścia granicznego. Aż do skutku
Prezydent Warszawy podkreślił jednak, że trzeba pamiętać o tym, iż “zamknięcie granicy na produkty rolne odbiłoby się negatywnie na Polsce, dlatego że znacznie więcej towarów eksportujemy na Ukrainę niż z Ukrainy importujemy”.
– Apeluję do wszystkich w Warszawie, aby jutro raczej nie korzystali z samochodów w ścisłym centrum, a przesiedli się na komunikację miejską, szczególnie na metro – dodał.
[ad_2]