[ad_1]
Podczas środowej konferencji z szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem Rafał Trzaskowski podkreślał konieczność wprowadzenia zmian w infrastrukturze na wypadek zagrożenia w Warszawie i w innych samorządach. – Dzisiaj nie mamy nawet podstawowych definicji, nie mamy podstawy prawnej, żeby działać. Na przykład, żeby wyznaczyć schrony, bo nie ma definicji schronu – podkreślił.
Prezydent Warszawy zdradził, że stołeczny ratusz dokonał audytu miejsc, które mogłyby zostać schronami. – Takich miejsc w Warszawie jest całkiem dużo – siedem milionów metrów kwadratowych. To przede wszystkim parkingi podziemne, metro, różnego rodzaju struktury podziemne – poinformował.
Program “Warszawa chroni”. Rafał Trzaskowski o szczegółach
Jak podkreślał Trzaskowski, w tej sprawie trwają konsultacje z rządem. – Warszawa jest tutaj wyjątkowa. Nie tylko dlatego, że jest dużym miastem, ale też dlatego, że jest stolicą. My też będziemy konsultować się z innymi samorządami po to, żeby opracować najważniejsze założenia – zapowiedział.
ZOBACZ: Infrastruktura krytyczna i decyzja premiera. Ekspert wyjaśnia, co to oznacza
Prezydent Warszawy zaznaczył, że zależy mu na “jasnym podziale kompetencji w tej sprawie”. – Warszawa jest jedynym miejscem, które ma swoje własne centrum bezpieczeństwa i może reagować na sytuacje kryzysowe, dlatego trzeba chronić to miejsce. Trwa też dyskusja, jak oznakować schrony – wymieniał prezydent.
WIDEO: Program “Warszawa chroni”. Rafał Trzaskowski zdradził szczegóły nowego programu
– Podjąłem decyzję, żeby opracować specjalny program o nazwie “Warszawa chroni” i na najbliższej sesji budżetowej przeznaczymy na niego 117 milionów – poinformował. W jego ramach mają powstać miejsca schronienia, dodatkowe przyłącza elektryczności i dodatkowe źródła wody oraz stworzenie bazy magazynowej np. magazynu przeciwpowodziowego. Jak zaznaczył, “musimy być przygotowani na wszystko“.
ZOBACZ: Schrony w Polsce. Komendant Główny PSP: 47 mln ludzi może się schronić
– Chcemy każdego roku mieć taki tydzień edukacji dla bezpieczeństwa mieszkańców, podczas którego będziemy przeprowadzać szkolenia, będziemy mówić o bezpieczeństwie i o tym, w jaki sposób będziemy ostrzegać, jeżeli cokolwiek miałoby się stać – zapowiedział Trzaskowski.
Schrony pod lupą NIK
Przypomnijmy, że Najwyższa Izba Kontroli wzięła pod lupę schrony, w których mogą ukryć się mieszkańcy w sytuacji zagrożenia. Z jej ustaleń wynika “jest jeszcze gorzej, niż nam się wydaje”. Jak donosi “Rzeczpospolita” nie wiadomo nawet, ile dokładnie schronów i miejsc ukrycia funkcjonuje obecnie w naszym kraju.
[ad_2]