[ad_1]
Politycy Prawa i Sprawiedliwości pojawili się w budynku Polskiego Radia w celu przeprowadzenia interwencji poselskiej. To kolejna akcja polityków ugrupowania po ostatnich zmianach w mediach publicznych. Przedstawiciele PiS twierdzą, że proces ma do zmian kadrowych i podporządkowania sobie mediów przez nową władzę.
W środę minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz ogłosił decyzję o postawieniu w stan likwidacji spółek Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej. Decyzja miała związek z działaniami prezydenta Andrzeja Dudy, który zawetował ustawę okołobudżetową, w której zawarte były fundusze na działanie mediów publicznych.
W obliczu decyzji ministra Sienkiewicza politycy PiS podjęli interwencję poselską w siedzibie Polskiego Radia. Zdaniem przedstawicieli obecnej opozycyjnej dotychczasowe działania ministra są nielegalne.
– Jesteśmy przekonani, że cały proces, od początku zamachu na media publiczne, jest bezprawny. Próba odwołania i powołania nowych członków do organów spółki się nie powiodła. Wyraźnie pułkownik Sienkiewicz poniósł porażkę – powiedział poseł Krzysztof Szczucki przed wejściem polityków do budynku.
– Cały ten proces ma doprowadzić tylko do zwolnienia dziennikarzy, do czystek, politycznego podporządkowania sobie mediów publicznych, a z tym wiąże się odpowiedzialność karna i konstytucyjna – dodał.
Więcej informacji wkrótce
[ad_2]