[ad_1]
Jaka pogoda we środę, 15.11.2023 rano?
Poranek będzie dość ciepły. Nad zdecydowaną większością Polski słupki rtęci zawędrują do 7-8 stopni na plusie. Zimniej będzie tylko w pasie północnym, który obejmie praktycznie całe Pomorze, Warmię, Mazury oraz część Podlasia – tam termometry wskażą 4 kreski powyżej zera. Lokalne przymrozki tylko w Tatrach – tam spodziewamy się -1°C.
Środowy poranek bez wątpienia nie będzie należał do najpiękniejszych. Praktycznie nad całym krajem spodziewamy się zachmurzenia oraz przelotnych opadów deszczu. Trudno wskazać regiony, gdzie szanse na opady byłyby choćby niewielkie.
Najwięcej wody z nieba spadnie:
- w województwie łódzkim,
- na Kielecczyźnie,
- na Górnym Śląsku,
- w Małopolsce,
- na Podkarpaciu.
Uwaga! IMGW ostrzega o możliwości wystąpienia:
- porywistego wiatru na Pomorzu Gdańskim,
- lokalnych oblodzeń w praktycznie całym paśmie Karpat – od Cieszyna, po granicę z Ukrainą na wschodzie.
Warto pamiętać o tym, że sytuacja w pogodzie jest obecnie bardzo dynamiczna, dlatego też warto odwiedzić serwis IMGW, by upewnić się, czy warunki nie uległy dużej zmianie – zwłaszcza gdy planujemy np. dłuższą podróż.
Taka aura nie pozostanie też bez wpływu na nasze samopoczucie. Od Bałtyku, aż po Tatry, biomet będzie zdecydowanie niekorzystny. Termikę w całej Polsce będzie można podsumować dwoma słowami: zimno i mokro.
Jaka pogoda we środę 15.11.23 w południe?
Chłód będzie wlewał się nad Polskę z północy w kierunku południowo-zachodnim, “po łuku”, co w dużej mierze będzie wynikało z układu ciśnienia nad Europą Środkową.
Zmianę w pogodzie warto dokładnie też prześledzić, analizując ją w skali całego kontynentu. Na poniższej grafice widać dość dobrze, dokąd będzie sięgać strefa zimnego, arktycznego powietrza:
Spodziewamy się, że wczesnym popołudniem Polska będzie podzielona na dwie strefy, gdzie będą rządzić zupełnie inne warunki meteorologiczne. W tej cieplejszej, południowej, temperatura dojdzie do 8-9 stopni na plusie. W chłodniejszej, która zdominuje zdecydowaną większość Polski, od 3 do 5 kresek na plusie. Najchłodniej będzie na Mazurach (tam lokalnie 1-2 kreski powyżej zera) oraz w górach.
Im dalej na północ, tym większe szanse na kilka słonecznych chwil. W tej chwili jest niemal pewne, że słońce na dłużej pojawi się na niebie w tych częściach Polski:
- Pomorze Zachodnie,
- Pomorze Gdańskie,
- Pojezierze Pomorskie,
- Kujawy,
- Kaszuby,
- północna Wielkopolska.
Deszcz wciąż będzie padał w województwie świętokrzyskim. Możliwe, że popada też w centralnej części Mazowsza oraz na północnych krańcach Górnego Śląska, w Lublińcu i Myszkowie. Późnym popołudniem, już po zachodzie słońca, opady nasuną się nad naszą południową granicę – będzie padać praktycznie w całej Małopolsce i na Podkarpaciu, także w górach. W połączeniu z niskimi temperaturami względnymi na terenach wyżynnych może to stworzyć dość niebezpieczną sytuację na drogach!
Jaka pogoda w środę 15.11.23 wieczorem?
Po zachodzie słońca nad większością Polski rozpogodzi się. Z godziny na godzinę chmur będzie coraz mniej, a poprawa pogody będzie postępowała z północy na południe kraju. Spodziewamy się, że w Tatrach i na Pogórzach Przedtatrzańskich opady mogą przejść w śnieg!
Poza pasmem Karpat, po zachodzie słońca (choć raczej późnym wieczorem) może popadać też na całym Górnym Śląsku i Opolszczyźnie. Będą to jednak opady przelotne, które nie powinny zbyt mocno dać się we znaki mieszkańcom tych regionów.
Najcieplej na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie i Górnym Śląsku – tam są spore szanse na 5-6 kresek powyżej zera. W pozostałych częściach kraju poczujemy już pierwszy przedsmak zimy. Słupki rtęci zatrzymają się na 2-3°C.
Gruntowe przymrozki (od 0 do nawet -3 stopni Celsjusza) pojawią się na:
- Pomorzu,
- Pojezierzu Pomorskim,
- Kujawach,
- Kaszubach,
- Podlasiu,
- Warmii i Mazurach – tam noc będzie najchłodniejsza!
Zimno także w górach, w zdecydowanej większości pasm w kraju temperatury ujemne lub zbliżone do zera stopni. Chłód będzie odczuwalny już nie tylko w Tatrach, ale i w Bieszczadach, Beskidzie Żywieckim, ze szczególnym wskazaniem na “Królową Niepogód”, czyli Babią Górę, a także w Karkonoszach.
W kolejnych dniach aura nad Polską będzie bardzo dynamiczna. Już pobieżna analiza modeli pogodowych pokazuje, że dla naszego kraju rysują się co najmniej dwa scenariusze “zimne” i jeden “ciepły”. Który okaże się tym prawdziwym? Na to pytanie spróbujemy odpowiedzieć w jutrzejszym newsie pogodowym!
red/ Polsatnews.pl
[ad_2]