[ad_1]
Od dziś obowiązuje nowelizacja Kodeksu karnego, która wprowadza konfiskatę pojazdów. Policja może zastosować nowe prawo w przypadku kierowców, którzy we krwi mają ponad 1,5 promila alkoholu. – Te przepisy stosujemy od wielu lat. Kwestia skali jest nowością – powiedział w Polsat News Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego KGP.
Od czwartku obowiązuje nowelizacja Kodeksu karnego wprowadzająca konfiskatę pojazdów w przypadku kierowców, którzy we krwi mają ponad 1,5 promila alkoholu.
Kierujący ze stężeniem alkoholu powyżej 0,5 promila, którzy spowodują wypadek, także muszą się liczyć z utratą auta.
Procedura tej czynności rozpoczyna się, gdy policja zatrzyma nietrzeźwego kierowcę. Następnie służby dokonują konfiskaty jego pojazdu na siedem dni.
Potem prokurator podejmuje decyzję o zabezpieczeniu pojazdu, a dopiero później sąd orzeka przepadek samochodu na rzecz Skarbu Państwa.
WIDEO: Pijani kierowcy stracą swoje auta. Nowy przepis wchodzi w życie
Pijani kierowcy stracą auta. W życie wchodzi przepis o konfiskacie samochodów
– Jeśli chodzi o postępowanie policji, to od wielu lat zajęcie mienia ruchomego w wielu przypadkach nie stanowi dla policji problemu – powiedział w Polsat News nadkom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego KGP. Dodał, że to praktyka codziennej pracy w drogówce.
– Natomiast nie możemy wypowiadać się, jeśli chodzi o postępowanie sądów czy prokuratury. My te przepisy stosujemy od wielu lat – zaznaczył policjant.
– Kwestia skali jest nowością. Ale wśród 95 tys. nietrzeźwych będzie to ułamek. Chcielibyśmy w ogóle tych danych nie podawać. Żeby takie przypadki się nie zdarzały – podsumowała nadkomisarz.
ZOBACZ: “Złote Blachy 2023”. Policjanci uhonorowani za walkę z kradzieżą wartości intelektualnej
Jeżeli samochód nie jest własnością kierującego lub gdy został poważnie zniszczony sąd orzeka przepadek jego równowartości. Z kolei gdy kierowca prowadził pojazd służbowy, wówczas sąd nakłada nawiązkę na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
[ad_2]