[ad_1]
Wstępnej oceny zabytku dokonał już na podstawie fotografii prof. dr hab. Jerzy Libera z Instytutu Archeologii UMCS w Lublinie, który podkreślił jego unikatowy charakter, ponieważ tego typu groty są bardzo rzadko znajdywane na powierzchni gruntu jako znaleziska luźne.
Niezwykłe odkrycie na Lubelszczyźnie. Grot z epoki brązu w idealnym stanie
“Częściej występują w zwartych zespołach grobowych, jako dary grobowe dla osoby zmarłej. Być może w tym przypadku jest tak samo, gdyż nie znamy rzeczywistego kontekstu znaleziska, poza tym grot jest zachowany w całości, bez jakichkolwiek śladów użytkowania i zniszczeń (nie ma odłamań, pęknięć, ani wykruszeń), co mogłoby potwierdzać tę hipotezę” – wskazuje naukowiec.
ZOBACZ: Niezwykłe odkrycie na polu marchwi. Znalezisko ma 3500 lat
Wytwór ten można przypisać ludności kultury mierzanowickiej i datować na wczesny okres epoki brązu, czyli 1990-1750 lat p.n.e. Jak podkreślono, grot został zaliczony do typu Czerniczyn – Torczyn, według typologii stworzonej dla grotów krzemiennych właśnie z wczesnego okresu epoki brązu.
Na stronie Lubelskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków opisano, że całkowita długość odnalezionego grota wynosi 18 cm, jego największa szerokość dochodzi do 6,2 cm, natomiast grubość jego ostrza to 0,9 cm. Długość samego ostrza to 12 cm. Natomiast trzpień grota o długości 6 cm jest nieco węższy i cieńszy (3,2 cm szerokości i 0.7 cm grubości), a jego końcówka jest zaokrąglona.
ZOBACZ: Niemcy: Zaskakujące odkrycie sprzed setek lat. Szkielet miał metalową rękę
Chociaż grot został odkryty w Lubyczy Królewskiej, to ziemia z ogródka, mogła pochodzić z innego obszaru, co ma być przedmiotem dalszych badań.
“Został wykonany przez wybitnego specjalistę”
Prof. Libra zidentyfikował, że zasięg terytorialny tego typu wyrobów zajmuje duże tereny Polski południowej, środkowej i wschodniej, aż po zachodnią Ukrainę (Wyżyna Wołyńska).
ZOBACZ: Ustronie Morskie. Na terenie ośrodka wypoczynkowego znaleziono część ludzkiego ciała
“Grot zapewne został wykonany przez wybitnego specjalistę zajmującego się wytwarzaniem tego typu narzędzi, znającego bardzo dobrze strukturę i właściwości surowca na którym pracował, gdyż jedno niewłaściwe uderzenie przy obróbce i kształtowaniu krzemiennego narzędzia mogło spowodować jego nieodwracalne uszkodzenia lub pęknięcia, co niweczyło wielogodzinną pracę wytwórcy” – zauważa specjalista.
Opisywany zabytek zostanie oficjalnie przekazany do Muzeum Regionalnego im. dra Janusza Petera w Tomaszowie Lubelskim, zaraz po wykonaniu specjalistycznych analiz traseologicznych, które mogą określić sposób jego użytkowania.
[ad_2]