[ad_1]
– Będziemy stawiali na energetykę jądrową – zapewniał podczas wrześniowej konferencji w Koninie Donald Tusk (KO). Kandydat opozycji na premiera oznajmił, że chociaż powstanie elektrowni było inicjatywą PiS, po dojściu do władzy jego rząd będzie wspierał tę inwestycję. W piątek Ministerstwo Klimatu i Środowiska wydało decyzję zasadniczą ws. budowy elektrowni w Koninie-Pątnowie.
PGE PAK Energia Jądrowa otrzymała w piątek decyzję zasadniczą wydaną przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska dotyczącą budowy elektrowni jądrowej w regionie konińskim. Decyzja minister Anny Moskwy stanowi “wyraz akceptacji państwa dla przedstawionego przez inwestora zamierzenia inwestycyjnego w zakresie budowy obiektu energetyki jądrowej”.
– To szansa dla Polski, regionu i przede wszystkim dla nas, Polaków – podkreślił Zygmunt Solorz, główny akcjonariusz ZE PAK i Przewodniczący Rady Nadzorczej PGE PAK Energia Jądrowa, wyrażając zadowolenie z podjętej przez ministerstwo decyzji.
Projekt budowy elektrowni atomowej w Koninie-Pątnowie był od początku wspierany przez rząd Prawa i Sprawiedliwości. 31 października 2022 roku doszło do podpisania listu intencyjnego przez PGE, PAK i koreańskie KHNP. W zawarciu porozumienia wzięli udział wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin i Lee Chang-Yang minister handlu, przemysłu i energii Korei.
Elektrownia w Koninie. Donald Tusk obiecywał kontynuację inwestycji
Zwrot w wyborach parlamentarnych i prawdopodobne objęcie w najbliższych miesiącach władzy przez współpracujące ze sobą ugrupowania – Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i i Nowa Lewica – budzi pytania o przyszłość konińskiej inwestycji.
Donald Tusk odwiedził Konin 22 września i w czasie jednego z wielu spotkań w kampanii, zapytany o plany w razie wygrania wyborów, zapewnił mieszkańców wielkopolskiego miasta, że chciałby kontynuować projekt budowy tam elektrowni jądrowej. Nie zrezygnował przy tym z krytycznych komentarzy wobec Jacka Sasina, stwierdzając, że “wszystkie decyzje, za którymi stoi, wymagają ostrożności”.
– Bardzo bym chciał, żeby wszystko to, co jest potrzebne dla Polski było kontynuowane. (…) Energia nie ma ideologicznego koloru, energia nie jest i nie powinna być partyjna. Tak jak strategia obrony nie powinna być partyjna. Ochrona zdrowia nie powinna być partyjna. Wszystko, co służy ludziom może być spokojnie kontynuowane – oznajmił Tusk.
– My będziemy stawiali na energetykę jądrową – zapowiedział Tusk i dodał, że zamierza kierować się dobrem polskiego społeczeństwa. – Niczego nie zastopujemy, tylko dlatego, że narodziło się w czasie rządów PiS-u – stwierdził we wrześniu lider KO.
ako/ac/ Polsatnews.pl
[ad_2]