5.3 C
New York kenti
Pazartesi, Kasım 25, 2024

Buy now

spot_img

Ceny prądu wkrótce wystrzelą. “Sytuacja jest dużo gorsza niż nam się wydaje”

[ad_1]

Nawet 30 złotych miesięcznie – o tyle mogą wzrosnąć ceny prądu od lipca, co w “Gościu Wydarzeń” zdradziła minister klimatu i środowiska. Paulina Henning-Kloska zasugerowała także zmiany w mechanizmie “mrożenia cen energii”, który zostanie zdecydowanie okrojony. 

– Idziemy w tym kierunku, by z jednej strony objąć dalej pomocą osoby, które mają niższe dochody. (…) Z drugiej strony chcemy doprowadzić do tego, by ceny energii były niższe, bo one rzutują na nasze przedsiębiorstwa, gospodarstwa domowe – ocenił wiceszefowa Polski 2050.  

Ceny prądu. Monika Rosa: Zastaliśmy osiem lat opóźnień po PiS

Deklaracja posłanki Szymona Hołowni była szeroko komentowana podczas nowego wydania”“Śniadania Rymanowskiego”.  

– (Koalicja rządząca) znów wprowadza Polaków w błąd, “100 konkretów” nie są realizowane. Kończy się to tym, że Polacy zostają pozostawieni samym sobie, bo podwyżki wejdą w życie już po wyborach samorządowych i europejskich. A wtedy KO nie będzie starała się o głosy – powiedział Jacek Bogucki.  

 

Poseł PiS stwierdził też, że “gdyby nie rząd PiS to wszyscy odbiorcy energii w Polsce już teraz płaciliby za wyższe ceny energii”.  

W odpowiedzi na zarzuty przedstawiciela prawicy Monika Rosa dopytała go, co “rząd PiS zrobił z pieniędzmi z handlu emisjami CO2″.  

– Gdzie te pieniądze są, co zrobiliście z systemem przesyłowym? (…). Zastaliśmy osiem lat opóźnień, w dwa miesiące wszystkiego nie naprawimy. Jak się nie prowadzi transformacji energetycznej to ceny prądu rosną, a na końcu płacą za to obywatele – przekonywała posłanka Koalicji Obywatelskiej.  

Rachunki za prąd. Krzysztof Bosak wskazuje na winnych podwyżek

Śląska posłanka Nowoczesnej wyraziła nadzieję, że podwyżki rachunków za prąd “nie będą wysokie”. W sukurs poszedł jej reprezentant Polskiego Stronnictwa Ludowego. 

– PiS straszy podwyżkami cen energii, żeby na nich zagłosować. To strategia wyborcza – ocenił słowa Boguckiego wiceminister klimatu i środowiska. Członek ludowców położył także nacisk na konieczność jak najszybszej transformacji energetycznej

 

ZOBACZ: Budowa elektrowni jądrowej. PGE PAK Energia Jądrowa otrzymała decyzję zasadniczą

 

Na okres wejścia podwyżek cen prądu zwróciła Anna Maria Żukowska.

 

– Dobrze, że one wejdą w lipcu a nie na przykład w sezonie grzewczym w grudniu. Bo realnie minie pół roku zanim Polki i Polacy zorientują się o ile to wzrosło (ceny za energię – red.) – powiedziała posłanka Lewicy. Według niej “dla części odbiorców, w tym jednoosobowych gospodarstw domowych podwyżki mogą okazać się drastyczne”.

Z kolei Krzysztof Bosak za wysokie ceny energii obarczył winą rządy PiS, PO oraz Unię Europejską.  

 

– Wszystkie partie kłamią, sytuacja jest dużo gorsza niż nam się wydaje. Obecne zapowiedzi to mydlenie oczu, bo nie da się obniżyć cen energii – powiedział polityk Konfederacji. Wicemarszałek Sejmu zarzucił poprzednim i obecnym władzom “ukrywanie tajemniczych kosztów” w rachunkach za prąd. 

– Mamy jakiś sztuczny mechanizm certyfikacji CO2. Mamy teraz dwa wyjścia, aby realnie obniżyć ceny energii: albo zreformować system certyfikacji, albo z niego wyjść. Można też rozważyć projekt KO zakładający liberalizację, uwolnienie cen energii. Tylko wtedy ceny idą nie 30 a 50 proc. w górę – ocenił poseł. 

Czytaj więcej

[ad_2]

Related Articles

Stay Connected

0BeğenenlerBeğen
0TakipçilerTakip Et
0AboneAbone Ol
- Advertisement -spot_img

Latest Articles