[ad_1]
Jaka pogoda w środę, 27.12.23 rano?
Poranek przyniesie nieco niższe wartości niż te, które towarzyszyły nam przez kilka ostatnich dni. O wskazaniach zbliżonych do 10-12 stopni na plusie nie ma co marzyć. Najcieplej będzie na Górnym Śląsku, w Małopolsce i na Podkarpaciu – tam nawet +7 stopni Celsjusza.
Na północ od linii Gorzów Wielkopolski – Poznań – Warszawa – Białystok będzie o wiele chłodniej. Tam słupki rtęci dobiją maksymalnie do 3-4 stopni na plusie. W całym kraju możliwe lokalne rozpogodzenia. Największe szanse na kilka słonecznych chwil mają mieszkańcy dzielnic południowych i zachodnich, najmniejsze na Mazowszu i Podlasiu.
Warto w tym miejscu zatrzymać się na chwilę przy porywistym wietrze, który od rana będzie komplikował sytuację w kraju. Przede wszystkim, IMGW ostrzega przed wiatrem oraz oblodzeniami:
Warto zwrócić też uwagę na to, że wicher sprawi, że realna odczuwalna temperatura będzie o wiele niższa, niż ta, jaką pokażą termometry:
O śniegu w Polsce możemy zapomnieć. Pokrywa śnieżna broni się już tylko w Tatrach Wysokich i w masywie Śnieżki. Nic nie wskazuje na to, by środa przyniosła choćby centymetrową warstwę białego puchu w wybranych regionach kraju.
Jaka pogoda w środę, 27.12.23 popołudniem?
Temperatury nad krajem nie ulegną praktycznie żadnym dużym zmianom. Na południu dominować będą wskazania zbliżone do 6 stopni Celsjusza, a na północy 3-4 kreski powyżej zera. Niewielki mróz tylko w Tatrach.
ZOBACZ: IMGW ostrzega przed wysokim stanem wód. Wydano alerty dla mieszkańców części kraju
Warto odnotować, że będzie to pierwszy od dawna dzień, kiedy warunki pogodowe zdominuje słońce. Chmury zostaną dosłownie wywiane znad kraju.
Najlepszych warunków pogodowych spodziewamy się na Dolnym Śląsku, na ziemi opolskiej i na Górnym Śląsku.
Słoneczna aura przekuje się też na biomet: ten w całej Polsce będzie korzystny. Ciśnienie w kraju dość wyrównane, od 1018 hPa na północnym wschodzie, przez 1020 w centrum i 1024 hPa na południu.
Jaka pogoda w środę, 27.12.23 wieczorem?
Brak chmur, które zawsze stanowią pewnego rodzaju barierę, która zatrzymuje ciepło przy podłożu sprawi, że będzie chłodno. Na Podkarpaciu słupki rtęci mogą spaść nawet do -1 stopnia Celsjusza, nie możemy wykluczyć, że chłód rozleje się także na ziemię kielecką.
ZOBACZ: Pożar w bloku w Olsztynie. Ewakuowano 40 osób
W pozostałych regionach od 2 do 3 stopni na plusie. Najcieplej będzie na Dolnym Śląsku. W trójkącie Zgorzelec – Legnica – Zielona Góra nawet +6 kresek. Jeśli mowa o zachmurzeniu, to Polskę będzie można podzielić na trzy niemal równe części. To nieczęsta sytuacja w pogodzie.
Na zachodzie, od Szczecina, aż po Łódź i pogranicze śląsko-małopolskie, gęste chmury piętra wysokiego. Na wschodzie: od Krakowa, przez Kielce, Warszawę i Lublin, spore szanse na piękne, gwieździste niebo.
ZOBACZ: Lasy Państwowe apelują o bezpieczną jazdę. Wskazują na co trzeba uważać
Wreszcie, na północy, od Pomorza, przez Bydgoszcz, Warszawę, aż po Chełm na krańcach wschodnich, warunki pogodowe zdominują chmury. Jutro aura już nieco bardziej dynamiczna, choć sporo wskazuje na to, że deszcz będzie omijał nasze granice – o szczegółach opowiemy w jutrzejszym newsie meteo!
red
/ polsatnews.pl
[ad_2]