[ad_1]
Jak tłumaczy policja, w ramach akcji “Znicz”, organizowanej corocznie w okresie Wszystkich Świętych, mundurowi będą zapewniać płynność ruchu na głównych ciągach komunikacyjnych kraju, jak i drogach prowadzących do cmentarzy.
“W miejscach występowania znaczących spowolnień i utrudnień policjanci będą kierować ruchem. Stosowanie się do poleceń i wskazówek funkcjonariuszy z pewnością ułatwi wszystkim poruszanie się w zatłoczonych rejonach” – podali funkcjonariusze.
Wszystkich Świętych. Trwa akcja “Znicz”. Policja bada trzeźwość kierowców
Policja zapewniła, że będzie reagować w szczególności na wykroczenia, “które stanowią główną przyczynę wypadków drogowych, między innymi na przekraczanie dozwolonych limitów prędkości”. Zwrócą również uwagę na “stan trzeźwości i stan psychofizyczny kierujących pojazdami, a także na nieprawidłowe zachowania kierowców samochodów wobec pieszych”.
Mundurowi uczulili też pieszych, by w trakcie korzystania z drogi “mieli na uwadze własne bezpieczeństwo”. “Noszenie odblasków w sposób widoczny dla kierowców podniesie znacząco bezpieczeństwo niechronionych uczestników ruchu” – zalecili.
W tym roku święto Wszystkich świętych wypada w środę, dlatego akcja policji rozpoczęła już w sobotę przed tradycyjnym dniem odwiedzin na grobach. Wzmożone patrole i kontrole ustaną dopiero po 5 listopada – część Polaków na cmentarze wyruszy dopiero w nadchodzącą sobotę i niedzielę, a ruch zostanie rozłożony.
Dramatyczne statystyki. Kilkaset rannych i ponad tysiąc pijanych kierowców
W sumie w ciągu ostatnich czterech dni akcji “Znicz” (od soboty do wtorku) funkcjonariusze zatrzymali 1265 pijanych kierowców, zarejestrowali 271 wypadków, w których rannych zostało 301 osób, a 17 straciło życie.
Tylko we wtorek 31 października doszło do 75 wypadków, zginęły cztery osoby, a 76 zostało rannych. Policja zatrzymała tego dnia 199 kierowców, którzy prowadzili pod wpływem alkoholu.
W ubiegłym roku w okresie od 28 października do 2 listopada na polskich zginęło 31 osób, a 373 zostało rannych. Policjanci w ramach akcji “Znicz” zatrzymali wtedy 1906 nietrzeźwych kierowców.
Mandat za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości wynosi od 5000 zł i 15 punktów karnych. Kara jest wyższa w przypadku recydywy lub spowodowania wypadku pod wpływem alkoholu.
Wzmożony ruch na drogach. Wypadki śmiertelne w całej Polsce
Polska Policja poinformowała, że w godzinach przedpołudniowych 1 listopada panował wzmożony ruch w okolicach cmentarzy, na razie jednak sytuację określono jako “spokojną”.
Od czasu rozpoczęcia akcji znicz w mediach pojawiły się informacje o wielu tragicznych wypadkach. W sobotę w Kędzierzynie-Koźlu (woj. opolskie), kierująca audi 32-latka nie ustąpiła pierwszeństwa pieszemu na oznakowanym przejściu. 56-latek, którego potrąciła zginał na miejscu. W niedzielę wieczorem w Siedlątkowie (woj. łódzkie) kierujący autobusem 53-latek podczas wyprzedzania w terenie zabudowanym śmiertelnie potrącił 38-latkę idąca po lewej stronie drogi. Piesza nie miała na sobie elementów odblaskowych.
Do śmiertelnego wypadku doszło również poniedziałek w Ninkowie na Mazowszu. 72-latek ciągnął na lince holowniczej elektryczny wózek inwalidzki, na którym siedział jego kolega, 92-latek. Na zakręcie drogi starszy mężczyzna spadł z wózka i uderzył głową o jezdnię – mimo reanimacji zmarł.
Tego samego dnia w Boronowie (woj. śląskie) 36-latek na prostym, nieoświetlonym odcinku drogi śmiertelnie potrącił jadącego w tym samym kierunku 57-letniego rowerzystę.
wka/ako/Polsatnews.pl
[ad_2]