[ad_1]
Sejm przyjął uchwałę ws. nałożenia sankcji na import rosyjskiej i białoruskiej żywności. Za projektem głosowało 441 posłów. Dwóch posłów wstrzymało się od głosu – obaj to przedstawiciele Konfederacji. Poprawki PiS nie uzyskały większości.
Projekt uchwały został przygotowany przez prezydium Sejmu. Podczas prac w komisji rolnictwa uchwała nie została zmieniona, choć PiS zgłosiło poprawki. Ostatecznie zgłoszono je jako wnioski mniejszości, które przepadły w głosowaniu.
Za uchwałą ws. nałożenia sankcji na import rosyjskiej i białoruskiej żywności głosowało 441 posłów. Dwóch posłów wstrzymało się od głosu. Byli to politycy Konfederacji – Grzegorz Braun i Włodzimierz Skalik. Nikt nie głosował przeciwko.
Sejm przyjął uchwałę ws. żywności z Rosji i Białorusi. Posłowie wyrazili sprzeciw
“Wzywamy Komisję Europejską do przedłożenia propozycji nałożenia sankcji na import rosyjskiej i białoruskiej żywności i produktów rolnych do UE” – napisano w projektowanej uchwale.
Dodano, że import żywności i produktów rolnych z Rosji i Białorusi w dalszym ciągu generuje ogromne dochody dla producentów, handlowców i budżetów tych państw.
“Naszym moralnym obowiązkiem jest zaprzestanie handlu, który może bezpośrednio lub pośrednio przyczynić się do wzmocnienia zdolności Rosji i wspierającej jej Białorusi do kontynuowania wojny z Ukrainą” – przekazano w dokumencie.
ZOBACZ: Rosja ogranicza import ekwadorskich bananów. Poszło o broń
Minister Rozwoju i Technologii Krzysztof Hetman poinformował, że wartość importu żywności z Rosji do Polski w 2023 r, wyniosła 380 mln dolarów, a z Białorusi – 86 mln dolarów, ale Polska eksportuje o wiele więcej – z Rosją saldo dodatnie wynosi 240 mln dol., a z Białorusią – 180 mln dol. Import produktów rolno-spożywczych z Rosji stanowi tylko 1 proc. polskiego importu żywności.
Najwięcej żywności z Rosji importuje Łotwa, Holandia, Hiszpania, Niemcy i Włochy – wyliczał minister. W 2023 r. kraje UE sprowadziły 1,5 mln ton zbóż, najwięcej Włochy, Łotwa, gracja i Hiszpania – dodał.
[ad_2]