[ad_1]
Władysław Kosiniak-Kamysz podpisał umowę na zakup systemu dowodzenia obroną przeciwrakietową
– To wielki dzień dla naszego bezpieczeństwa. Podpisujemy umowę w drugiej fazie programu Wisła – powiedział wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. Chodzi o najbardziej zaawansowany na świecie system sterowania obroną przeciwrakietową.
Jak wyjaśnił szef Ministerstwa Obrony Narodowej w ramach programu Wisła wojsko pozyska zintegrowany system dowodzenia obroną przeciwlotniczą i przeciwrakietową. – Wojska obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej uzyskują coś, co jest najcenniejsze. U nas, w życiu każdego człowieka, czyli mózg. To, co daje nam zdolności rozpoznawcze – wskazał Kosiniak-Kamysz.
Polska pozyskuje od USA system IBCS, czyli najbardziej zaawansowany na świecie system sterowania obroną przeciwrakietową. Poza Stanami Zjednoczonymi, dysponować nim będzie tylko Polska.
System jest odporny na zakłócenia, w przypadku zniszczenia danego elementu zintegrowanej obrony, która składać się będzie z programów Wisłą, Narew i Pilica+, pracę przejmą inne jednostki. Z IBCS połączone będą też samoloty F-35.
Kosiniak-Kamysz: Obrona polskiego nieba to sprawa honoru
– Obrona naszej przestrzeni powietrznej jest sprawą kluczową dla naszego rządu, działań Ministerstwa Obrony Narodowej. Podejmujemy wszystkie wysiłki, żeby to miało miejsce tu i teraz, tak żeby zabezpieczyć nas na przyszłość. Program Wisła, Narew będą dzięki temu systemowi (…) mogły zlokalizować obiekt, później go zidentyfikować, a w finale unieszkodliwić – wskazał wicepremier.
ZOBACZ: Obrona polskiego nieba. Ważna umowa “na dniach”
– Obrona polskiego nieba jest dla nas sprawą nie tylko honoru, ale jest dla nas sprawą bezpieczeństwa każdego dnia, każdego z naszych rodaków. Nie ma szans bez dobrze działających systemów. Baterie Patriot, zestawy w systemie Wisła i Narew są niezwykle cennym nabytkiem dla Wojska Polskiego – mówił dalej Władysław Kosiniak-Kamysz.
Szef MON wskazał również, że druga faza programu Wisła to 2,5 mld dolarów.
[ad_2]