[ad_1]
Polska armia i jej sojusznicy ćwiczą w ramach NATO-wskich manewrów Dragon-24. W związku z tym na drogi w różnych regionach kraju wyjadą wojskowe kolumny. “Prosimy obywateli o wyrozumiałość i zachowanie spokoju” – podał Sztab Generalny RP. Zwrócono się również z prośbą do zmotoryzowanych.
Jak podał Sztab Generalny, międzynarodowe ćwiczenia Dragon-24 są zaplanowanymi wcześniej manewrami, w ramach których sprawdzane będą procedury i zdolności sojuszniczych wojsk do “szybkiego przemieszczenia i osiągania gotowości” w wytyczonym rejonie operacji.
W związku z tym na drogach niemal w całej Polsce “odbywa się wzmożony ruch kolumn pojazdów wojskowych“. Sztab dodał, że takie transporty są nieodłączną częścią wszystkich działań prowadzonych przez siły zbrojne.
ZOBACZ: Akcesja Szwecji do NATO. Jest zgoda Węgier
“Prosimy obywateli o wyrozumiałość i zachowanie spokoju, a kierowców o szczególną ostrożność” – dodali wojskowi. Wcześniej Wojsko Polskie niejednokrotnie prosiło też, by w razie napotkania wojskowej kolumny, nie fotografować jej i nie wrzucać zdjęć do internetu.
Dragon-24. Wojskowe transporty na polskich drogach
W ćwiczeniach Dragon-24 weźmie udział 20 tysięcy żołnierzy z dziewięciu państw członkowskich NATO. Użytych zostanie 3,5 tys. jednostek sprzętu, który na ziemi, w powietrzu i wodzie będzie przemieszczany na dalekie odległości. Żołnierze będą ćwiczyć nie tylko na poligonach.
ZOBACZ: Dragon 24. W Polsce ruszają największe manewry od 25 lat
W pierwszej połowie tego roku NATO przeprowadza serię ćwiczeń pod wspólną nazwą Steadfast Defender-24 (z ang. “niezłomny obrońca”). Odbędą się głównie w Europie Środkowej i weźmie w nich udział mniej więcej 90 tys. żołnierzy ze wszystkich państw NATO oraz Szwecji, która dołącza do Sojuszu.
“W ramach ćwiczeń sprawdzona zostanie zdolność sił Sojuszu do odstraszania i obrony, w tym do odparcia ataku potencjalnego przeciwnika na państwa NATO” – podało Wojsko Polskie.
[ad_2]