[ad_1]
74-latka z gminy Tarłów straciła ponad 10 tys. złotych metodą “na posła”. Kobieta była przekonana, że pisze z politykiem, który obiecywał jej pomóc załatwić problemy z nieruchomościami. Oszust był tym bardziej wiarygodny, ponieważ 74-latka poznała wcześniej parlamentarzystę, za którego się podawał.
Policja nieustannie apeluje o rozwagę i ostrożność w kontaktach z nieznajomymi w sieci, jednak wciąż trafiają się osoby, które dają się zmanipulować i nabrać na coraz to nowsze i bardziej kreatywne metody oszustów. Tak było w przypadku seniorki z gminy Tarłów (woj. świętokrzyskie).
21 lutego 74-latka zgłosiła się na komisariat policji i poinformowała funkcjonariuszy, że padła ofiarą oszustwa. Kobieta wyjaśniła, że od grudnia 2023 roku za pośrednictwem komunikatora internetowego prowadziła korespondencję z rzekomym parlamentarzystą.
74-latka myślała, że pisze z posłem
“Poseł” obiecał jej pomóc w odzyskaniu utraconych przed laty nieruchomości. Wszystko wydawało się wiarygodne przez fakt, że wcześniej kobieta poznała osobiście rzekomego polityka.
Oszust napisał seniorce, że sprawa gruntów może być załatwiona, ale konieczne do tego będą pieniądze, dlatego 74-latka wykonała cztery przelewy bankowe na łączną kwotę 11,4 tys. zł.
Policja kolejny raz apeluje o rozsądek i podkreśla, aby nie przesyłać pieniędzy nieznajomym.
[ad_2]
