[ad_1]
Bus przewrócił się na bok. Policja wyjaśnia przyczyny zdarzenia
Kierowca busa na drodze ekspresowej S7 w pobliżu Waplewa stracił panowanie nad pojazdem i zahaczył o samochód ciężarowy. Sześć osób, w tym dwoje dzieci, trafiło do szpitala. Na miejscu pracuje policja, a kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami.
Do wypadku doszło w sobotę w godzinach popołudniowych na wysokości 10 kilometra trasy S7 na wysokości wsi Lutek (woj. warmińsko-mazurskie). Na miejscu interweniowała olsztyńska policja, trzy zastępy strażackie i dwa zespołu ratowników medycznych.
– Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że kierujący busem 37-latek z nieznanych na tę chwilę przyczyn, zjeżdżając na awaryjny pas ruchu, zahaczył o pojazd ciężarowy, a następnie uderzył w bariery energochłonne. Ostatecznie pojazd wywrócił się na bok – przekazała Polsat News st. post. Paulina Żur z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Wypadek na trasie S7. Policja apeluje o ostrożność
Busem podróżowało łącznie osiem osób, w wyniku wypadku ucierpiało sześć – cztery osoby dorosłe i dwójka dzieci. Ranni trafili do szpitala. Wszyscy uczestnicy wypadku byli trzeźwi.
ZOBACZ: Wełna: Błąd kierowcy skończył się tragedią. Śmiertelny wypadek
Policja pracuje nad wyjaśnianiem przyczyn wypadku i apeluje o ostrożność. Intensywne opady śniegu i deszczu sprawiają, że na drogach jest bardzo ślisko, ograniczona jest również widoczność.
Trasa w kierunku Olsztynka jest zablokowana, ruch samochodów w pobliżu miejsca wypadku odbywa się jednym pasem. Nie wiadomo, jak długo potrwają utrudnienia.
[ad_2]