[ad_1]
Przypomnijmy, że do tragedii doszło 28 lutego przed godz. 16 w centrum Zamościa. 16-latek został śmiertelnie pobity przez swoich rówieśników pod okiem kamer. Dzień później policja zatrzymała czworo nastolatków.
Z komunikatu Prokuratury Okręgowej w Zamościu wynika, że 17-letni Daniel G., wielokrotnie kopiąc go sportowym obuwiem i uderzając pięściami po głowie i całym ciele, naraził go na utratę życia, przy czym działania te podjął publicznie i błahego powodu, okazując przez to rażące lekceważenie porządku prawnego.
Pobicie 16-letniego Eryka. Akt oskarżenia wobec sprawcy
“Dowody zebrane w sprawie jednoznacznie wskazują, że po dokonaniu pobicia, oskarżony, przewidując możliwość pozbawienia życia pokrzywdzonego i godząc się na to, podbiegł do podnoszącego się po pobiciu 16-latka i z rozbiegu kopnął go w twarz” – wskazano. W wyniku poniesionych obrażeń chłopiec zmarł.
ZOBACZ: Biała Podlaska: Brutalne pobicie nastolatka. Okładali go pięściami i skakali mu po głowie
Z opinii biegłych psychiatrów i psychologa wynika, że oskarżony w chwili popełnienia zarzucanych mu czynów był zdrowy psychicznie i miał zachowaną zdolność do rozpoznania znaczenia czynów i pokierowania swoim postępowaniem.
Jak podkreślono, “aktualny stan zdrowia oskarżonego jest dobry i może on brać udział w postępowaniu karnym“.
Oskarżony nie przyznaje się do zabójstwa
Prokuratura przekazała również, że przesłuchany w charakterze podejrzanego Daniel G. przyznał się jedynie do pobicia małoletniego, nie przyznał się natomiast do jego zabójstwa.
Wobec oskarżonego nadal stosowany jest środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Za zarzucane czyny grozi mu kara 25 lat pozbawienia wolności.
ZOBACZ: Pruszków: Nagrywali, jak znęcają się nad rówieśnikiem. Są zatrzymani
Wiadomo również, jakie środki zastosowano wobec trójki pozostałych nastolatków, którzy również brali udział w akcie przemocy wobec 16-latka. Dwóm sprawcom zarzucono udział w pobiciu pokrzywdzonego.
Z kolei nieletniej zarzucono pomocnictwo polegające na poinformowaniu pozostałych sprawców, o której godzinie pokrzywdzony kończy lekcje i wskazaniu go im wśród uczniów wychodzących ze szkoły.
Nieletni sprawcy aktualnie ukończyli 17 lat i przebywają na wolności. Zastosowano wobec nich dozór kuratora. Za zarzucane czyny grożą im środki wychowawcze, lecznicze lub poprawcze przewidziane dla nieletnich.
[ad_2]