[ad_1]
Pomorska Policja wydała kolejny komunikat dotyczący poszukiwań Grzegorza Borysa. Funkcjonariusze zaapelowali do mieszkańców, którzy w najbliższych dniach będą odwiedzać cmentarze na terenie Trójmiasta.
Wiadomość opublikowana została przez profil Pomorskiej Policji w mediach społecznościowych.
“Prosimy o stosowanie się do alertów RCB oraz apeli policjantów, ponadto w trosce o nasze wspólne bezpieczeństwo, o nieskracanie sobie drogi dojścia w rejon nekropolii przez tereny leśne okalające trójmiejskie cmentarze. Prosimy o korzystanie z prowadzących do nich głównych dróg” – czytamy.
W rejonie stale trwających poszukiwań zlokalizowanych jest kilka cmentarzy, to m.in.: Cmentarz Witomiński w Gdyni, Cmentarz parafii Św. Mikołaja w Gdyni, Cmentarz Komunalny w Sopocie czy Cmentarz Srebrzysko w Gdańsku.
Jednocześnie funkcjonariusze przypomnieli, że w związku z poszukiwaniami uruchomiona została specjalna skrzynka mailowa, na którą przesyłać można informacje dotyczące poszukiwanego Grzegorza Borysa.
“[email protected]. Każda informacja jest przez policjantów sprawdzana. Tylko celowe wprowadzenie w błąd funkcjonariuszy jest przestępstwem” – napisano.
Alerty RCB dla mieszkańców Trójmiasta
Kilka godzin wcześniej Rządowe Centrum Bezpieczeństwa poinformowało o ponownym uruchomieniu Alertu RCB, który obowiązuje w Gdańsku, Gdyni i powiecie kartuskim.
“Uwaga! Policja prowadzi poszukiwania Grzegorza Borysa. Nie utrudniaj działań służb i nie wchodź do lasu na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego” – napisano w SMS-ie przesłanym do osób przebywających na terenie Trójmiasta i okolic.
ZOBACZ: Grzegorz Borys poszukiwany. 19-latek okłamał policję, że go spotkał. Zajęła się nim prokuratura
Podobne komunikaty rozsyłane były także w weekend, kiedy to funkcjonariusze prowadzili poszukiwania w lasach między Wejherowem a Rekowem Górnym. W akcji udział brał między innymi policyjny śmigłowiec.
Do poszukiwań dołączony został także Interpol, który wystawił czerwoną notę za 44-latkiem. Oznacza to najwyższy stopień międzynarodowych poszukiwań. Informacja trafiła do służb w łącznie 195 krajach świata.
mjo/kg/ Polsatnews.pl
[ad_2]